PPA

Niczego nie rozwiązuje, a odwraca uwagę od rzeczywistego problemu. Ponadto, a właściwie to jest naprawdę ważne, miliony ludzi nie powinny w ogóle sięgać po PPA ze względu na wspomniane wyżej przeciw-wskazania medyczne, a często nie są tego świadomi. Mogą więc mieć problemy, zwłaszcza gdy ją przedawkują. W literaturze medycznej pełno jest relacji o pac-jentach, którzy mieli wylewy do mózgu i inne poważne komplikacje w następst-wie takiego przedawkowania. Wyniki większości badań dotyczących skuteczności PPA jako środka od-chudzającego nie są rewelacyjne, przynajmniej w mojej ocenie. Większość ludzi traci na wadze tylko ćwierć kilograma tygodniowo więcej od tych, którzy dostają placebo. W czasie jednego z badań najbardziej schudł człowiek, który zażywał właśnie obojętne tabletki, a nie PPA. Biorąc to wszystko pod uwagę, odradzam moim pacjentom odchudzanie się tą metodą. Innym preparatem „zabijającym apetyt”, popularnym mimo niefortunej nazwy handlowej „Ayds” [również nie zarejestrowany w Polsce], jest smaczny cukierek zawierający benzokainę – łagodny środek znieczulający o działaniu miejscowym. Każda kostka zawiera 25 kalorii. Producent zaleca zażywanie dwóch przed każdym posiłkiem. Ma to spowodować odrętwienie ust i języka, zmniejszające pożądliwość głodnego. Z ciekawości sam tego spróbowałem. Nie udało mi się jednak stwierdzić takich właściwości. Sądzę, że środek ten nie może zaszkodzić, chociaż nie uważam, by był skuteczny.[W Polsce naj-popularniejszym lekiem odchudzającym jest mazindol (Mazindol, Teronac).