Szmery organiczne i czynnościowe

Nigdy nie chorował, rzadko wymagał pomocy lekarskiej i miał wręcz niespożytą energię. W czasie rutynowych badań kwalifikacyjnych do drużyny futbolowej lekarz szkolny zapytał go, czy cierpiał na chorobę reumatyczną, miał bóle wzrostowe albo jakąś poważną chorobę wieku dziecięcego. Odpowiedź chłopaka na wszystkie te pytania brzmiała „nie”. Ale był indagowany dalej. Czy jakiś inny lekarz nie mówił jemu albo jego matce, że wysłuchuje się u niego szmer w sercu? Nie, skądżeby? Andy dziwił się, dlaczego go o to wszystko pytano. Lekarz wytłumaczył mu, że stwierdził u niego szmer czynnościowy. Wyjaśnił też, że szmery mogą być „czynnościowe” lub „organiczne”.

Czynnościowe są niegroźne i nie świadczą o chorobie. Są akustycznym efektem zawirowania krwi w komorach serca albo jej przepływu przez którąś z zastawek. Takie szmery pediatrzy często wysłuchują u dzieci, które zwykle z tego „wyrastają”. Natomiast szmer organiczny wskazuje na jakiś problem z sercem – na zastawkę, która nie pracuje normalnie w wyniku wady nabytej lub wrodzonej, albo na inną jeszcze anomalię wrodzoną wysłuchiwaną u dzieci, jak np. otwór w przegrodzie serca. „Ale czy mogę ze szmerem czynnościowym pozostać w drużynie?” – zapytał Andy, który nie interesował się medycyną, za to bardzo chciał grać w futbol. „Oczywiście. Pomyślałem tylko, że warto wspomnieć ci o tym szmerze, żeby jakiś inny lekarz nie zaniepokoił cię niepotrzebnie za czas jakiś, gdy też go wysłucha przy jakiejś okazji”.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>