Swoboda w zakresie spraw seksualnych

Usługowy charakter wychowania wobec potrzeb społeczeństwa sprawia, iż dla NRD-owskiego pedagoga jest nie do przyjęcia teza programu Pro Familia z RFN mówiąca o tym, iż antykoncepcja jest obowiązkiem moralnym ludzi „niezależnie od polityki populacyjnej państwa”, co zresztą widać z akcentowania zadania budzenia „pragnienia posiadania dziecka” obok szerzenia wiedzy i kultury antykoncepcyjnej.

Swoboda jest przyznawana ludziom w zakresie spraw seksualnych w tym kształcie etyki o tyle, o ile jest im ona potrzebna do pełnego rozwoju ich osobowości i wyzyskania wszystkich możliwości szczęścia tkwiących w człowieku, nie jest jednak seks uznawany ani za wartość autonomiczną, ani za najwyższą. Jest o wiele bardziej środkiem do realizacji inych, pozaseksualnych, ważnych dla jednostki i społeczeństwa celów niż celem samym w sobie. Można oczywiście zarzucić temu sposobowi budowania norm etyki seksualnej, iż nie jest on naukowy, bo dane nauki ocenia się tu i selekcjonuje z punktu widzenia określonej filozofii i ideologii, a te mogą bardzo różnić się między sobą. Jak widzieliśmy jednak, w taki sposób postępują wszyscy twórcy norm moralnych, z tym że często zasady, którymi się kierują w wyborze kryteriów oceny danych zachowań i ich selekcji, nie są w ogóle sprawdzalne, nie są one bowiem zwartym systemem moralno-filozofieznym.

Marksiści mają dodatkowy argument przemawiający na ich korzyść (który jednak nie jest podzielany przez niemarksistów), iż sam marksizm, którego założeniem kierują się w rozwiązywaniu konkretnych problemów etycznych związanych z wychowaniem seksualnym, stanowi syntezę naukowego dorobku różnych nauk przyrodniczych i społecznych. A wobec tego opieranie norm moralnych na doktrynie społeczno-filozoficznej marksizmu – ich zdaniem – ma charakter naukowy, bowiem sama doktryna posiada taki charakter.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>