Czyny przeciwko naturze

Można wszelako podważyć te czy też inne argumenty zmierzające do nadania przestępczości seksualnej charakteru czynów „przeciwko naturze”.

Wprawdzie popęd płciowy uwarunkowany jest do pewnego stopnia funkcjonowaniem hormonów. Ale – po pierwsze – badania wykazują, że u wyższych zwierząt i u człowieka brak hormonów nie likwiduje zrazu popędu seksualnego (Hilgard, 19Ó7). Kastracje stosowane po okresie dojrzewania wobec przestępców seksualnych w niektórych krajach skandynawskich nie zlikwidowały całkowicie recydywy (wśród kastrowanych wynosiła ona 3,5B/o por. Sturüp, Sexualität und…). Badania endokrynologiczne nie potwierdzają np. wpływu działania hormonów męskich na cechy agresji (Wolfgang, Ferracuti, 1967). Po drugie – przestępstwo jako czyn zakazany przez normę nie może mieć czysto naturalistycz- nego podłoża. Natura niczego nie zakazuje, samoczynnie reguluje procesy narodzin, funkcjonowania i zaniku organizmów. Zabójstwo jest także skierowane przeciwko „naturze”, bo przecina byt biologiczny denata. Jednak nie kwalifikujemy zabójstwa jako czynu przeciwko naturze, albowiem – po pierwsze – ustawa kama zakazuje zabójstwa, uznając żyde ludzkie nie tylko za byt biologiczny, lecz za wartość, i to najbardziej cenną w skali wartości wkraczamy tym samym na obszar fenomenów kultury, która jest powołana do tworzenia wartości i ich hierarchizacji. Po drugie – zgodne z naturą jest nie tylko życie człowieka, lecz także i jego śmierć jako nieuchronne zjawisko natury, biologiczne.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>